Wpływy mirca - owszem Choć też już dawno nie korzystałam, to stare "nawyki" zostały

No i jak Nemo, dałeś się skusić?

Miałem zacząć grać w środę (lekcje kończyły się o cudownej godzinie 12), ale postanowiłem wziąć sobie zasłużoną drzemkę...i wstałem o 18tej, a trzeba było jeszcze na PBFach odpisać i do szkoły się przygotować, więc niestety...jeszcze ten dzień na Dzień nie nadszedł

Przełamałam się i grzeszyłam - zagrałam w "Dzień bez Cube'a" Oczywiście zrozumiałam tyle co pies, ale pierwsze podejście zajęło mi 15 minut, drugie 10 a trzecie 5. I tak w 3 podejściach mam wszystkie obrazki, oraz niedosyt jak nie wiem, bo chciałoby się jeszcze pograć. Chociaż w pewnym momencie mi tak zaleciało loliconem że się zastanawiałam czy nie otworzyć okna..

Kiedy? A ten Dzień bez Cube'a faktycznie za krótki

No dobra, może jestem trochę za bardzo wyczulona na takie akcje.. Ale jak córka się przebierała i nagle zapytała się tatusia (tak, tak..) czy jest sexy , czy coś w tym stylu, to szybko wychyliłam kawę, bo moje serce by nie przetrzymało.. O__O

Ja tego nie widziałam...

Brakuje mi tego "trzeciego" rozdziału. Mam wrażenie, że w całym tym dodatku chodzi jedynie o zdobycie nowych obrazków;)

EDIT:
Gdzies na forum wyczytałam żeby odblokować ostatni rozdział dodatku trzeba miec zakonczenie z księciem Sharulem. Zrobiłam je i...rozdział dalej zablokowany. Grrr (albo mi się coś pokręciło)

EDIT II:
Już wiem...pomieszałam. Trzeba się chajtnąć z ojcem żeby odblokować trzeci rozdział i dowiedzieć się co było później. Blech.