A racja! Jakoś stale myli mi się ona z Akizukim, bo maja podobnie brzmiące nazwiska

Czy córka powinna także spełniać odpowiednie statystyki?

Na pewno musi mieć wysoki poziom "otaku", ale co do samego obrazka cosplayowego, to kluczowe jest przebrnięcie przez kolejne wydarzenia z Sayori. Każda postać ma jakieś 3-4 spotkania z córką, które wymagają określonej reakcji - wybór złej odpowiedzi blokuje następne eventy. Niestety nie mam pojęcia jakie wydarzenia rozgrywają się z Sayori. Konieczne jest chyba po prostu częste zapisywanie gry i gdy pojawi się jakaś sytuacja z możliwością wyboru, strzelenie na "chybił trafił" i sprawdzenie efektu. Poprawa relacji oznaczać będzie, że wybrało się dobrze i odblokowało szansę na kolejne wydarzenie. Spaskudzenie relacji - konieczność wgrania gry i wyboru drugiej odpowiedzi.

Jestem w trakcie gromadzenia danych o wydarzeniach z poszczególnymi znajomymi, ale niestety na tę chwilę mam zebrane informacje o kolejnych wydarzeniach z raptem kilkoma osobami: Emily, Otomo, Reoną i Akizuki - i to też nie do końca uporządkowane są te notki ^^'

Sayori powinna zaprosić córę do domu na przebieranki, a trochę później zaproponuje jej udział w festiwalu anime, trzeba się zgodzić i potem puścić córę na ten festiwal. Tam powinien ją zauważyć jakiś gość i od liceum będzie jej proponował pracę jako otaku hostessa

Fakt, z Sayori wiążą si dwa "otakowe" obrazki - cosplay i hostessa-kot. Cosplay wymaga poziomu "bratnia dusza" z Sayori, a "kot" - tego, o czym napisała Tygrysek. Jak zwykle wychodzą moje zaległości w "PM 5" Dobra, dzisiaj gram, gram, gram...

Na przebierankach były, a czy na tym festiwalu można kupować doujinsy?

Tak z innej beczki zupełnie - potrzebę niezależności bardzo podnosi pozostawienie córce decyzji odnośnie spędzania wolnego dnia:


Wykorzystałam tę opcję około 10 razy i potrzeba niezależności wzrosła o 20 punktów.

Wow! No to w końcu wiadomo, jak to nabijać te wstrętna niezależność. W sumie logiczne...

A co do festiwalu. Normalnie można na nim kupowac otakowe gazety, ale jeśli dobrze pamiętam, po zaproszeniu na przebieranki, Sayori powinna zaprosić córę na pierwszy Mangafest, żeby pokazać kostium. I wtedy chyba już nie ma opcji kupowania magazynów. Za to, jeśli będzie miała wysoką charyzmę/atrakcyjność powinien ją tam zauważyć właściciel sklepu dla animaniaków. I w liceum zadzwoni jakoś przed kolejnym festiwalem, zeby zaproponować pracę. I wtedy powinien wyskoczyć obrazek z kotem.
Jeśli czegoś nie pokręciłam...

No to już wiem, gdzie popełniłam błąd- za późno te cechy zaczęłam rozwijać

Nie wiem, czy taka wstrętna- ostatnio przesadziłam i córka pytała mnie nawet, czy powinna dawać chłopakom czekoladki na walentynki