O rany Weź ją może w ryzy - przy najbliższej okazji zmień strategię wychowawczą (na koniec miesiąca jest taka możliwość). Może za bardzo jej pofolgowałeś? I z kim ona się przyjaźni najmocniej? Czasem nie z Michiru?

Z dziewczynką od pianina.

Heh... jedyne co mi przychodzi do głowy to pokombinowanie z wychowaniem - sprawdź, czy przypadkiem nie dałeś jej wolnej ręki w kwestii uprzejmości wobec innych, przedstawiania własnych poglądów i tak dalej. Wybierz się też do jasnowidza (ten sam budynek, w którym jest salon gier) i wybierz trzecią opcję - przedstawi wszystkie statystyki Twojej córki, z ukrytymi włącznie. Sprawdź jakie jest poziom "potrzeby niezależności". Może w tym tkwi problem...

Dałem jej ogólnie wolną rękę-może mówić co chce, byle tylko zawsze dokładnie to przemyślała, może wracać do domu kiedy chce, nie musi zbytnio zwracać uwagi na innych. Hm.
Ale za to przynajmniej w testach w szkole nawet jak w obu ma niski wynik skuteczności (podczas pisania, w sensie) to różnica punktów pomiędzy Asakurą czy jak się tam ten najlepszy uczeń nazywał, wynosi ok. 90.
Na jej korzyść

No to przegiąłeś i stąd kłopoty Ustaw ją do pionu przy najbliższej okazji (koniec miesiąca), powinno pomóc.



Asakura Ken Moja córka aktualnie się z nim prowadza, przy moim pełnym błogosławieństwie Niedawno zabrał ją na randkę z prawdziwego zdarzenia, a kryształ przy jego imieniu wreszcie zaczął świecić na różowo

A nie ma jakichś...szybszych metod? Przedmioty podbijające te statystyki? Cokolwiek?
Swoją drogą, gdzie na mieście można spotkać tą dziewczynkę od klubu dziennikarskiego?

Wciąż jestem w polu jeśli chodzi o opisywanie przedmiotów. Z szybszych metod przychodzi mi jeszcze tylko do głowy zacieśnianie więzi rodzicielskich (pomaganie córce we wszystkim powoduje u niej spadek niezależności).



Nie pamiętam W dziennikarstwo bawiłam się przy pierwszym podejściu do "PM 5", czyli dość dawno temu. Teraz postawiłam na teatr (i na podrywanie Asakury ).

Czyli to problem niezależności? A z tą moralnością i delikatnością?

Zajęcia parzenia herbaty? Balet? Wiem, że póki nawala, wyniki będą słabe, ale niestety w "PM 5" zmienianie statystyk idzie naprawdę opornie. W "Princess Maker 4", gdy brakowało nawet 200 punktów np. wrażliwości, leciało się do lombardu, kupowało kilkadziesiąt przedmiotów podbijających statystyki i po kłopocie. Tu jest trudniej.

Ja mam akurat odwrotny problem, poziom niezależności mojej córki wynosi -95 I męczę się jak potępieniec, żeby jej ów poziom podbić.

Zajęcia...
Parzenia herbaty? Gdzie to?