O innych światach miałem, UberFreundins też...pewnie muszę bardziej pokoksić magię.

Ja przed tym wydarzeniem ustawiłam sobie trzy lekcje magii w tygodniu i jeszcze w weekendy od samego rana wędrowałam do domu Keiko.

Woo, to można Keiko spotkać w domu? Incredible :O. Ile córa ma lat? W sumie dziwne, że się nie zsoulmaciłyście

Tak, Keiko można spotkać w domu, ale tylko wcześnie rano. Moja córka ma 16 lat i krótko po tym wydarzeniu Keiko została jej soulmate.

Co dostała ?

Przedmiot podnoszący siłę woli o 50, przypominający... kociołek

Intrygujące szkoda, że siłę woli...prawie wszystkie soulmate items to podbijają

Ktoś zajmuje się robieniem zdjęć Miho w różnych miejscach, gdy ta sama o tym nawet nie wie...i nie czuje się z tym zbyt dobrze. Córa może albo powiedzieć, że jej zazdrości (raczej ta zła opcja, bo się Miho zirytuje), albo wpaść na genialny pomysł "LET CATCH THIS CRIMINAL!", a Emily i Michiru jeszcze dołączą się do imprezy. Poszukiwania rozpoczęte
EDIT
Ej, podoba mi się to! Mimo, iż wspaniały wywiad Emily pozwolił odnaleźć dowody na niecnego fotografa i skonfrontować się z nim, jak to ładnie dziewczęta ujęły, jest jeszcze jakaś większa siła, pociągająca za sznurki...albo jeden z nauczycieli, albo ktoś ze szkolnego samorządu! Hohohohoh, dobrze że zapisałem grę przed tym, bo właśnie mam wybór, z którą grupą się "skonsultować"
Edit 2
Kliknąłem na samorząd. Efekt? Objection Miho i

Edit 3
Miałem przed chwilą zdarzenie z Witchgirl. Boskie! Szczególnie "moc", której używa córa...

-Jeśli córka pracuje odpowiednio długo w Maid Cafe i ma (chyba) wysoką siłę woli, dzielnie wytrzymuje zaczepki klientów i dostaje w nagrodę +20 siły woli. Powtarza się to to co jakiś czas.
-Jeśli córka odpowiednio długo pracuje w Maid Cafe, podczas powrotu ze szkoły może zostać zaczepiona przez stalkera...nie wiem co może stać się z córką która muchy nie jest w stanie skrzywdzić, ale moja odruchowo go pacnęła i gościu już nie wstał . Biedak próbował się z dziewczyną która była mistrzynią judo, karate, kendo, iaijutsu i w dodatku praktycznie pozbawioną sumienia (-100 morale)...poor guy.

Heh, miałam przy poprzednim podejściu te zaczepki, ale córka była raczej dziewczęciem delikatnym i po prostu uciekała, nie waliła faceta po twarzy

Z uwagi na zawalenie robotą, na "PM" czasu w tym tygodniu za dużo nie miałam, zresztą spadające statystyki mocno mnie zirytowały. Obecnie córka wrażliwość ma już na plusie, morale jednak ciągle sięga dna. Wybieranie opcji numer 2 w rozmowie nie zawsze pozwala na podbicie statystyk, czasem kończy się wzrostem stresu, więc rzecz nie jest tak banalna, jak mogłoby się zdawać. Na razie pomysłu na podbijanie morale nie mam i zastanawiam się jakim cudem przy poprzednim podejściu do gry nie miałam z tym problemu.