PrincessMaker.pl
http://princessmaker.pl/forum/

No cash - no fun :D
http://princessmaker.pl/forum/viewtopic.php?f=8&t=127
Strona 1 z 4

Autor:  Cloud [ 4 sie 2008, o 10:51 ]
Temat:  No cash - no fun :D

Jak kurka w temacie :D Dorwałem sobie drugą część "Princess Maker" (ktoś mi tu doradził, żebym od niej właśnie zaczął) i szafa gra, tylko że tak jakoś szybko się finanse kończą i jestem już pod krechą :D Specjalnie bym się nie czepiał, ale czemu lekcje fechtunku i mordobicia tyle kosztują? Kaśka (córka :]) na farmie cuda odstawia, ale za siedzenie na tyłku z sianem na głowie małorolny zapłacić jej nie chce :D A do szkoły jej bez kasy nie wpuszczają. Jak u licha zarobić cokolwiek? :D

Autor:  Nemo [ 4 sie 2008, o 12:08 ]
Temat:  Re: No cash - no fun :D

Jest sposób na to by na początku gry mieć sporo kasy w zapasie, ale wymaga sporo samozaparcia i mocy save&load. Zapisujesz grę i idziesz na pustkowia-tam modlisz się by córkę Ci nic nie zaczepiło, idziesz do smoka, płacisz mu za przejście, idziesz dalej-znajdujesz w skrzyni bodajże smoczy ząb, który dodaje sporo do reputacji wojowniczej. Wracasz szczęśliwie do domku i...sprzedajesz go ;). Dzięki temu możesz nabić córce trochę cech, a jeśli dobrze wybierzesz datę narodzin, może nawet wygrać pierwszy festiwal w bodajże malowaniu lub gotowaniu, czyli zarobić znowu sporo kasy. Jedyny problem to oczywiście to, że zazwyczaj trzeba reloadować całkiem sporo by W KOŃCU żaden smok Ci córy nie zeżarł. Ogólnie warto inwestować w tryb adventure, na niektórych mapach np. są miejsca w któych córka nie dość, że traci cały stres, to jakiś stat jej podbija ;). Tylko trzeba mieć sporo wrażliwości, no i zawsze mieć save pod ręką.

EDITION!
Przeczytałem to jeszcze raz i stwierdziłem że byłem jeszcze SPORO niedobudzony, bo SPORO nadużywałem tego SPORO :glupek:

Autor:  Cloud [ 4 sie 2008, o 14:26 ]
Temat:  Re: No cash - no fun :D

Na niedobudzenie polecam kawę z Biedronki :] Jakiś taki dziwny noname mają, siekiera taka, że zmarłego by obudziła :] Wstrętne to jak diabli, ale na nogi stawia błyskawicznie. Trenowane wielokrotnie (zwykle w nocy przed egzaminami, zwłaszcza, gdy o owych egzaminach dowiadywałem się znienacka :D). A wycieczki wypróbuję, chociaż Kaśce szans w ewentualnych starciach większych nie daję, a save&load to chyba nie na moją cierpliwość (czy też raczej na jej brak) :] Ale popatrzę, bo kto wie. Może będę miał fart i Katarzyna przebrnie przez lokację i nikt jej tam nie pożre :D Ten smok to na pustyni, tak? Bo znalazłem takie info na stronie, więc zakładam, że piszesz o tym samym :D

Autor:  Crys [ 11 sie 2008, o 01:51 ]
Temat:  Re: No cash - no fun :D

Podkreślam, że ja to w celach takich poznawczych. Znaczy, że miło czasem poeksperymentować...
Taki trik:
wejdźcie w "miasto" na sekund parę, wyjdźcie bez wchodzenia do restauracyj i innych, aby widzieć swę dziecię, wciśnijcie równocześnie "F12", "R", "N" oraz "Q" i wejdźcie znów w miasto. I enjoy Panie oraz Panowie. Ja osobiście radzę tylko zrobić sobie dużo kaski :P Ale w sumie Wasza wolna wola.
I mam nadzieję, że nikt mnie za to nie zabije... Od razu podkreślam, że da się wrócić do niestosowania "triku".

Autor:  Cloud [ 11 sie 2008, o 11:45 ]
Temat:  Re: No cash - no fun :D

Uuuuuuu.... :] Pani widzę zorientowana :D W chwili desperacji być może spróbuję zastosować taką sztuczkę, aczkolwiek na chwilę obecną będę męczył córę Katarzynę tradycyjnymi metodami ;) Obliguje mnie do tego tworzony na kolanie dziennik gracza, w którym (jak mniemam) warto zachować resztki przyzwoitości ;) Natomiast w celach poznawczych przy kolejnym podejściu do gry - chętnie, chętnie :D Warto odkrywać nowe możliwości :]

Autor:  Crys [ 11 sie 2008, o 11:50 ]
Temat:  Re: No cash - no fun :D

Przyznam szczerze, że kod owy tkwi w mojej głowie od lat xD Dlaczego tam siedzi i dlaczego przypominam go sobie w kluczowych momentach to nie wiem :D Ale wyczytałam go, dziewczęciem pięknym będąc, na jakiejś anglojęzycznej stronie poświęconej PM. Był również program do fałszowania statystyk (dzięki temu oglądałam niemalże wszystkie zakończenia), ale to grzeszne urządzenie gdzieś się straciło w odmętach przenosin staffu z komputera na laptop. I dobrze xD
Mam nadzieję, że z tym kodem, nie będzie jak u Ricewinda i magicznym słowem xD

Autor:  Cloud [ 11 sie 2008, o 11:59 ]
Temat:  Re: No cash - no fun :D

"Dziewczęciem będąc" :] Czy i Ty wychowywałaś się na książkach Chmielewskiej? :D

Autor:  Crys [ 11 sie 2008, o 12:20 ]
Temat:  Re: No cash - no fun :D

Ano tak. Panie Agatha oraz Joanna miały znaczący wkład w moje wychowanie. Plus moja babcia, która nauczyła mnie czytać xD

Autor:  Cloud [ 11 sie 2008, o 12:25 ]
Temat:  Re: No cash - no fun :D

Crys napisał(a):
Ano tak. Panie Agatha oraz Joanna miały znaczący wkład w moje wychowanie. Plus moja babcia, która nauczyła mnie czytać xD


No to jest nas już trójka, bo ja i Akane też wyssaliśmy styl Chmielewskiej niemal z mlekiem matki :D Pozostaje współczuć reszcie ]:-> Szalone trio da im się we znaki specyficznym stylem wysławiania się :]

Autor:  Crys [ 11 sie 2008, o 12:29 ]
Temat:  Re: No cash - no fun :D

xD chociaż tu zostanę zrozumiana ;( :D Nie no, nie przeczę, że czasem się ze mnie ten czy ów nabija. Ja uważam, że dobre wysławianie się przydaje człowiekowi szlachetności ;) *i mam jeden zgryz. I jestem gotowa za to zabijać. Jak ktoś nie wie czym się różni "bynajmniej" od "przynajmniej"*.
Chyba nieco offtopujemy :P

Strona 1 z 4 Wszystkie czasy w strefie UTC + 2
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/