Co prawda jeszcze PM5 nie mam, ale...
W jakich kierunkach rozwijacie\będziecie rozwijać swoje córki? Z tego co widziałem, troszkę inaczej wygląda skala punktowa i ogólnie przyrost statystyk niż w innych częściach (wartości ujemne), a dodatkowe zajęcia w szkole wydają się być ciekawym mechanizmem, który z chęcią przetestuje

Atlas mnie irytowal swoim nieprofesjonalnym dzialaniem na tyle ze zamiast pograc sobie zaczelem grzebac w plikach i praktycznie nic z gry niezakosztowalem . No ale moze w sobote sobie pogram
I gdzies mam pare obrazkow z tlumaczeniami character sheet i mapa, to je gdzies wkleje.
I gra faktycznie troche sie rozni od poprzednich czesci.

http://www.kkpmc.net/phpBB2/viewtopic.php?t=315 te?

Ktoś się naprawdę przy tym postarał Gdy pierwszy raz znalazłam ten wątek, kamień spadł mi z serca Tłumaczenie wszystkiego od zera (z japońskiego na polski) byłoby koszmarem, o ileż przyjemniej jest podpierać się angielskimi wersjami

nie te, ale te sa lepsze ;D

Wracając do tematu - zawsze przy pierwszym podejściu do "PM" staram się kształtować córę w kierunku "wyższych sfer" Uczyć dobrych manier i wychowywać na typową, grzeczną dziewczynkę Na eksperymenty czas przychodzi później, gdy już się jako tako zaczynam w grze orientować Nie inaczej było z "PM 5"

I jak efekt? Grało się z taką córką ciekawie ?

Grało się inaczej - piąta część naprawdę pod wieloma względami różni się od poprzednich. Swoją drogą trochę czasu minęło, zanim jako tako zaczęłam się poruszać po wszystkich zakładkach związanych z organizowaniem czasu córce itd. Efekt bez fajerwerków, hajtnęła mi się, potem dwa razy z rzędu została malarką Pociesza mnie myśl, że na początku przy "PM 4" córka non-stop kończyła z Christiną Więc jest to kwestia czasu, żeby zacząć dochodzić do ciekawszych finałów gry

Jakie są największe różnice?

Wydawało mi się, że ten temat maglowany był już wielokrotnie

Dla mnie inne jest właściwie wszystko. Inne realia, inny tryb wakacyjny, inny sposób organizowania czasu córce (co najlepiej obrazują screenshoty zamieszczone na stronie, której adres sam podałeś), trochę inne metody budowania relacji z przyjaciółmi (nie wszystkich jeszcze zdążyłam zresztą poznać), inny tryb rozmów z dzieckiem, inne zajęcia szkolne (podstawówka, gimnazjum, liceum), inny sposób przedstawiania statystyk córki (w tym się przy pierwszym podejściu pogubiłam kompletnie). Córka nie musi być w foch-mode, by wykazać się pewną samowolą (w "PM 2" gdy była wściekła, potrafiła pójść na miasto i coś kupić, tutaj córce zdarza się to bez względu na fochy).