Nawet nie pamiętam kiedy to było, jakoś dawno temu

Na PM trafiłem kilka lat temu czystym przypadkiem, gdyby nie upierdliwość kolegi, być może nie trafiłbym wcale. W swoim czasie mój sąsiad dostał szału na stare gry, a że nie miał jeszcze internetu, przez kilka dni oblegał mój i z uporem maniaka przerzucał co się dało na pendrive. I gdy tak mnie molestował, na jakieś stronce z retro pozycjami zobaczyłem PM2. A że zawsze miałem słabość do tamagochi, tego samego wieczora nie było mnie dla świata .

Widać upierdliwość czasem ma swoje dobre strony

Zależy jeszcze od rodzaju upierdliwości Ja swego czasu omijałam szerokim łukiem te gry, na których temat truł mi uparcie mój kuzyn. Im bardziej usiłował mi jakąś grę wcisnąć, zachwalając jej geniusz, tym mniejszą ochotę miałam w nią zagrać. Tak było choćby z pierwszą częścią "Diablo"

A wracając do tematu, to ostatnio przypomniało mi się że pierwszą wzmiankę o "Princess Maker" znalazłam na stronie o anime prowadzonej przez niejakiego Robina. Kolejnych informacji szukałam już sama i przez długi czas bazowałam na danych zamieszczanych w Nuriko`s Princess Maker Nexus i na stronie KitKat.

TEGO Robina, o którym ja myślę? Od First Impact i innych konwentów?

Tego samego

Widzę że nie tylko ja reaguje tak, że im bardziej ktoś mi coś zachwala i wciska, tym bardziej z góry się negatywnie do tego nastawiam, chociażby do książek\muzyki\filmów usilnie wciskanych mi do rąk przez tate . (O Robinie się nie wypowiem, bo nie wiem kto to jest )

Widzę, że pojawił się nowy użytkownik Witaj na forum Nemo.


Jedziemy na tym samym wózku. Ja również, gdy ktoś zbyt usilnie mnie do czegoś przekonuje zaczynam się zniechęcać. Najgorsze jest, gdy później okazuje się, że jednak, "nakłaniacz" miał rację, a polecana przez niego rzecz wcale nie jest taka zła. Na szczęście takich "nawróceń" miałam w życiu stosunkowo mało. Raczej intuicja mnie nie zawodzi.

Jak o tym pomyślę, to też łatwo się zniechęcam do czegoś, co ktoś mi chce wcisnąć na siłę - ale mam tak nie tylkoz grami czy filmami, nawet z potrawami

Cencie co macie, ja sie zniecheca do tego co sam robie sam wysmysle ;p