Yoko napisał(a):
Była na ten temat sonda i nawet zaczęła się jakaś dyskusja na forum, ale żeby uporządkować sprawę i nie roztrząsać tematu w rozmaitych wątkach, postanowiłam założyć jeden zbiorczy (szaleję dzisiaj z tymi wątkami
).
Mogę się tylko cieszyć
Yoko napisał(a):
1. Jak rozumiem Akane jako organizator ustala warunki, rozpisuje regulamin, wyznacza czas trwania konkursu (początek, koniec)
Dokładnie tak. Po podjęciu decyzji odnośnie formy konkursu, ustalony zostanie jego regulamin (opublikowany będzie zarówno na stronie, jak i w odrębnym wątku na forum dyskusyjnym).
Yoko napisał(a):
2. Czy w konkursie mogą brać udział tylko osoby zarejestrowane na forum, czy też będzie jakaś dodatkowa opcja rejestracji na potrzeby konkursu? Pytam o to dlatego, że sporo "gości" przewija się przez forum. Zarejestrowanych użytkowników mamy chwilowo dwanaście osób, z czego część nie bierze udziału w dyskusjach, a nawet już na forum nie zagląda (jak choćby Demonlady). Organizowanie zabawy wyłącznie dla zarejestrowanych sprowadziłoby się do tworzenia konkursu dla mniej więcej ośmiu osób. Moim zdaniem trochę nie fair w stosunku do innych. Z drugiej strony może to by zachęciło przewijających się przez forum "gości" do rejestracji i włączenia się do dyskusji?
Zdecydowanie do konkursu zgłosić się będzie mogła każda osoba, również NIE zarejestrowana na forum dyskusyjnym. Połączenia udziału w konkursie z koniecznością rejestracji na forum nie przewiduję. Jeśli ktoś nie ma ochoty się tu rejestrować, to nie mam prawa go do tego w żaden sposób zmuszać
Trzeba będzie jednak rozważyć pewną opcję weryfikacji uczestników, ale o tym za chwilę.
Yoko napisał(a):
3. Nagrody - jedna główna, nagrody dla trzech pierwszych miejsc?
Zależy od formy konkursu.
Yoko napisał(a):
Mamy sponsora nagród, czy trzeba się zacząć rozglądać?
Również zależy od formy konkursu i już tłumaczę, dlaczego. Chcę, żeby nagrody były naprawdę fajne i warte starań. Zasadniczo cały serwis staram się prowadzić porządnie (efekty bywają rozmaite, ale to już inna sprawa
), zależy mi też na tym, żeby porządne były nagrody. Nie będę owijać w bawełnę - mam na myśli oryginalne gry z serii "Princess Maker". Ściągnięcie ich do Polski kosztuje, nie czarujmy się, na samą "PM 4" wydałam sporo (zwłaszcza, że kupowałam w funtach, a nie dolarach, ale nie w tym rzecz). Po głowie chodzą mi dwa rodzaje konkursów. Raczej żadna forma nie zwróci mi w pełni kosztów ściągnięcia gier do kraju, ale to już inna bajka
1. Forma, która zapewne bardziej odpowiadałaby uczestnikom - udział w konkursie nic nie kosztuje, do wygrania atrakcyjna (jak sądzę) nagroda w postaci oryginalnej gry z serii "Princess Maker". Tutaj mamy właściwie pełną dowolność odnośnie zasad konkursu, może to być osiągnięcie konkretnego zakończenia + dodatkowe warunki, może być konkurs plastyczny, w zasadzie ogranicza nas tylko własna wyobraźnia. W tym przypadku:
- ułatwieniem byłoby znalezienie sponsora, który pokryłby choć część kosztów (np. w zamian za reklamę na stronie - musiałby to być zatem ktoś "z branży"
)
- wprowadzamy pewne ograniczenia dla uczestników konkursu (żeby uniknąć sytuacji, że jedna osoba zarejestruje się np. dziesięć razy, żeby zwiększyć szanse na wygraną i np. w przypadku konkursu plastycznego słać będzie rozmaite prace z różnych kont e-mail)
2. Forma, która raczej nie spotka się z entuzjazmem, czyli udział w konkursie wymaga np. wysłania sms-a rejestrującego udział danego uczestnika + każdy sms zwiększa szanse na wygraną. Prawne możliwości przeprowadzanie takiego rodzaju konkursu są. Automatycznie jednak odpada w tym momencie np. konkurs polegający na osiągnięciu konkretnego zakończenia, raczej byłaby to jakaś forma "testu wiedzy". W tym przypadku:
- mała część, bo mała, ale jednak koszty trochę się zwracają dzięki samym uczestnikom
- nie ma ograniczeń co do uczestników konkursu (jak ktoś zechce, może sobie tych sms-ów wysłać nawet i pięćdziesiąt) - następuje losowanie zwycięskiego numeru telefonu - mamy zwycięzcę
Biję się cały czas z myślami co do formy, ale myślę, że to "wyjdzie w praniu". Na pewno konkurs nie zostanie ogłoszony ani jutro, ani za miesiąc - w grę wchodzi raczej okres tuż po wakacjach. Do tego czasu powinny ruszyć reklamy strony na paru zaprzyjaźnionych portalach, zwiększając tym samym szanse na większą liczbę zainteresowanych całym przedsięwzięciem. Na stronie ruch jest z tygodnia na tydzień większy, ale aktywnych użytkowników wciąż mamy nielicznych. Jaka jest szansa, że krążący po stronie będą w ogóle chcieli wziąć udział w konkursie? Tego nie wiemy.
Strona, jak wiecie najlepiej sami, powstaje z pasji i moich potrzeb wewnętrznych
Nie ma charakteru komercyjnego. Chcę, żeby się rozwijała, żeby w serwisie działo się coś fajnego i żeby ludzie chcieli tu zaglądać i co najważniejsze, na tę stronę wracać. Nie chcę tworzyć konkursów "na siłę", w których nagrodą mógłby być uścisk pani prezes, bo to nie ma sensu
Ale jeśli te konkursy mają być tworzone z sensem i fajnymi nagrodami, to przygotowanie ich potrwa i wymagać będzie jeszcze długich godzin przemyśleń i wielu tygodni przygotowań.