Tygrysek to powinna dostać w ogóle moda moim zdaniem, bo jest niezawodna... Tygrysku, co Ty na to? Będziesz nas ratować jako moderator, hm?

Miłej zabawy, Mika Wiesz, że jako dwunastolatka przegoniłaś Nema i zostałaś najmłodszą osobą na tym forum? ^^

A co do moda... Hmm, ja nie wiem, czy ja się nadaję. Z systematycznością i zdolnościami administracyjnymi to u mnie czasami bywa krucho... Ale bardzo spodobał mi się ten serwis i rzeczywiscie, chciałabym pomagać w jego tworzeniu, jeśli tylko mogę... A co należy do obowiązków moderatora?

Bez was to bym nadal leżała w powijakach , bez zainstalowanego Apo i japońskiego. Moja inteligencja mnie poraża..

Uh , teraz już wiem o.O'

Na naszym forum po prostu służenie pomocą, co robisz najrewelacyjniej w świecie


Jeśli ktoś ma pytanie i nie za bardzo wie do kogo się zwrócić, leci do moda. Na szczęście (tfu, tfu, nie zapeszajmy) nie ma u nas problemów z wulgarnymi użytkownikami czy ze spamerami (był jeden, ale XEN interweniował z prędkością światła). Moderatorzy mają po prostu dostęp do paru dodatkowych opcji (choćby edytowania cudzych wątków, ale generalnie takiej potrzeby nie ma), łączenia postów, zamykania tematów. Ale przede wszystkim (u nas) wyróżniają się kolorem i od razu widać, że jest to osoba godna zaufania, którą można poprosić o pomoc.

No to jak uważasz

Utknęłam na instalacji japońskiego w Windowsie XP.

Mam remont i nie znajdę teraz płyty. Czy ma ktoś sposób by uniknąć instalacji z płyty? Szukałam w google ale nie umiem znaleźć. Ja nie wiem, może ktoś prześle mi sam plik z tymi językami z płyty?
Tyle się naczekałam aż się ta gra ściągnie a teraz nic z tego nie wyjdzie

Zaczyna powoli nienawidzić PM4...

EDIT:
Okej, znalazłam płytę od nieswojego Windowsa. Gra się zainstalowała, teraz trzeba "tylko" ją uruchomić

Yeah, działa mi Dzień bez Cube'a!! Czyli w końcu sama gra też powinna, nie?
Później:
Krzaczki w Windowsie - są!
Gra zainstalowana przez Applocale - jest!
Uruchomienia Patch przez Applocale - yyy...
Wyskakuje takie coś:

Próbowałam zmieniać zgodność wersji Windowsa na 95 i 98 - nic.
Co ja robię źle....
Przepraszam, że piszę takie długie wypracowanie ale już mi nerwy puszczają...

Chyba jednak coś z tym patchem jest nie tak. Poszukam w sieci tego, z którego korzystała kiedyś nasza forumowa Pai i jak tylko znajdę to dam Ci znać.


Według tego, co piszą na zagranicznych forach, można spróbować obejść problem korzystając z tego patcha:
http://deekoo.net/technocracy/pm4_english/ - przy okazji tłumaczy on statystyki córki na angielski

Spróbuj, może się uda. Jeśli nie, będziemy kombinować dalej.

patch mam ten sam który jest w tym temacie, na drugiej stronie o ile się nie mylę.

Dzięki za pomoc

Sprawdzę za chwilę, po obiadku

EDIT:
JEEEST!! Działą!! A już straciłam nadzieje Bardzo, bardzo dziękuje za pomoc

Nie ma za co ^^ Cieszę się, że udało się uruchomić grę

A więc grę ściągałam z torrenta. Instaluje za pierwszym razem i pisze, ze musze DVD włożyć. W torrencie był patch na to DVD wiec wrzucilam pliki do PM 4 i nie działa. Odinstalowałam. Znowu instaluje i pisze, ze ''Program Princess Maker 4 przestał działać''. Odinstalowałam. Ściągnęłam Applocale i nie chce mi zainstalować ;/ Nie wiem co mam zrobić. Grę instalowałam klka razy przy zmienieniu języka na Japoński i raz na polski. Applocale tak samo. Jestem posiadaczką zuej Visty ><