24.09 - 10.10 - urodziny, 0 - krew. Jest OK, nie ucieka. Humor japonczyk, tworcy. po dniach sport (10.10 w Japonia) uciakac moze. wtedy nie. krew wazna dla japonska, 0 to ok, B to nie.
Podziwiam za gra w PM nie angielska. Wytrwali wy.

W PM2 nie grałam, ale wiem, że jest też ona po angielsku. Swoją drogą muszę zagrać. Mam nadzieję, że jak zwykle nie zinterpretowałam źle czyjejś wypowiedzi

Ja raz chciałem sprawdzić jak to jest kiedy córa ma 100% sickness. Więc wysyłam ją na cały miesiąc na strzeżenie cmentarza (dość stresująca praca). Ma 150 stresu i natychmiastowo dostaje 100% choroby. Dobra, wiem już co się stało, ostrzeżenie "Twoja córka zachorowała", klikam... i ucieka! Mając 100% sickness. Czekam miesiąc... i umiera Dobrze, że miałem save'a ;]

Ładnie to tak eksperymentować ze zdrowiem jedynaczki?


W sumie trudno się dziwić, że dziewczę zwiało - nawet słaniając się na nogach ;P

Wow. Nawet nie wiedziałam, że córka w którejś częsci może umrzeć.

Patronka się wkurzyła "A ja myślałam, że będziesz miał na myśli bezpieczeństwo i zdrowie swojej córki".

Swoją drogą to było zaskoczenie też dla mnie, bo nie umarła zarówno przy głodowej diecie, jak i po przegranych walkach z potworami, i też myślałem, że to niewykonalne.

Ale przyznam, że uciekała mi tylko kucharka (duże sensitivity), zaś łowczyni nagród chyba tylko raz uciekła. Za to często się buntowała, a nawet raz ją wstawili do więzienia, co spowodowało spadek wszelkiej reputacji prawie do zera. I wtedy też dobrze, że miałem save'a.

Śmierć córy też mi się przytrafiła tylko w drugiej części "PM", jakoś nie miałam specjalnej chęci "polować" na to wydarzenie w pozostałych grach ^^'
Swoją drogą jak o tym myślę, to czy mi się wydaje czy tylko w dwójce córka potrafi uciec z domu? Nie kojarzę takiego motywu z żadnej innej części, w "PM 3", "PM 4" i w "PM 5" co najwyżej trafiał się jakiś foch-mode albo zadzieranie nosa.

Chyba rzeczywiście PM2 pod tym względem jest nietypowa. W PM5 czasem zdarza się, że wybiega z domu w niedzielę i spędza dzień jak chce, ale to nie jest miesięczna ucieczka ^^.
Ale przyznam, że doznałam szoku, kiedy przeczytałam, że córka może umrzeć.

A, ja myślałam, że wiecie.. oo'
Mi tak umarła parę razy - miała sick na fulla, leżała w łóżku i jakiekolwiek próby odratowania nie skutkowały. Mars się wkurzał, i to mocno. Dobrze, że w tej wersji nie ma głosu..

Mój cały świat się wczoraj zawalił! Wszystkie moje córki zawsze uciekały, niezależnie od metod wychowawczych (może dlatego, że zawsze miały dużą wrażliwość)... oprócz córek - koziorożców. One nie uciekały nigdy. No to grałam już tylko takimi. A tu nagle wczoraj mi uciekła! I to nie raz, a z sześć razy w ciągu całej gry. Miała być czarodziejką, skończyła z taką zjechaną reputacją, że została ulicznym sztukmistrzem.

I naprawdę nie rozumiem, dlaczego uciekała. Morale miała nie wybitne, ale też nie niskie (jak za pierwszym razem uciekła - 50, specjalnie sprawdziłam, potem już miała więcej, coś koło 100). Stres miała zawsze nieduży, bo próbowałam osiągnąć ślub z ojcem, i często wysyłałam ją na wakacje. Dieta - zawsze normalna (chociaż w ogóle jakaś chudawa była, córka, nie dieta, ale czy takie coś ma wpływ?). Sensitivity miała dość wysokie, ale nie od początku, i nigdy nie przekroczyło 600. W ogóle zła jestem na nią i chyba zagram teraz celując specjalnie w jakieś złe zakończenie ;>


... obym nigdy nie została prawdziwym rodzicem!