Udało mi się to zakończenie jest genialne dziękuję, Akane, gdyby nie Twój poradnik w życiu by się to nie udało. Szkoda trochę, że Patricia potem nie wyszła jeszcze za Baroę, ale co tam
Jedna uwaga: wydaje mi się, że w opisie jak dojść do tego zakończenia jest błąd: spotkanie z Izabellą jest w 1447, nie 46 W pewnym momencie spanikowałam, że jestem rok do tyłu

Nie przesadzajmy ^^ I nie ma za co - cieszę się, że mogłam pomóc



Ups - możliwe Lecę poprawić błąd

EDIT: zasadniczo to przy najbliższej okazji odpalę zapis gry i sprawdzę którego roku dokładnie spotkałam drogą Izzie - być może nie ma problemu, by owo spotkanie odbyć zarówno w 1446 jak i w 1447 roku

Hej, a tak swoją drogą: bo jednego nie zrozumiałam w tym zakończeniu Czemu Isabelle I Maou po tym jak Patricię dostał na wychowanie przybrany tata, przestali być razem? Jedno zostało na zamku, a drugie zaszyło się w lesie... ;>

Nie jestem pewna, ale z tego co udało mi się wydedukować, to Isabelle i Maou rozstali się z uwagi na różnice światopoglądowe, że tak to ujmę W końcu wcześniej ze sobą walczyli, on był królem demonów i niejako przed nim Isabelle chciała uchronić Patricię - dlatego oddała ją na wychowanie zwykłemu człowiekowi. Sama zaszyła się w lesie, by z jednej strony uniknąć Maou, a z drugiej jeszcze bardziej uniemożliwić córce spotkanie z nią i "powrót do korzeni". Była zdeterminowana, by nie dopuścić do przebudzenia się córki i pragnęła, by jej dziecko żyło "zwykłe życie" w świecie ludzi. Przynajmniej tak ja to zrozumiałam.

W takim razie nie rozumiem jak oni się spikneli, że Patrycja jest na świecie

Oni się poróżnili jakoś "po" jeśli dobrze pamiętam Chociaż nie jestem przekonana, bo to zakończenie osiągnęłam tylko raz, a poza tym z Atlasa nie byłam w stanie wszystkiego idealnie wyczytać

Bo ja załapałam, że Isabelle poszła walczyć z Maou, została ranna w bitwie, ale on ją oszczędził i zawarli umowę, że zostanie zawarty pokój, ale Isabelle nie będzie już miała możliwości wrócić do świata ludzi (też dobre pytanie:dlaczego?). Została i coś zaczęło się między nimi rodzić, potem urodziła się Patricia , ale Isabelle chciała, by mała wychowywała się wśród ludzi, a że sama nie mogła wrócić, więc powierzyła ją przybranemu ojcu. No i potem właśnie rozstała się z Maou i schowała w lesie ????

Ja to zrozumiałam podobnie jak Tygrys Znaczy, że Isabelle poszła walczyć z Maou, ale została pokonana i w związku z tym nie mogła już wrócić do świata ludzi. Coś tam między nimi zaiskrzyło, ale wkrótce po urodzeniu Patricii Isabelle uciekła od Maou, by chronić córkę przed wpływem Świata Demonów i przekazała ją pod opiekę człowiekowi. Ponieważ nie mogła się już pokazać ani na zamku Maou, ani w świecie ludzi, znalazła schronienie w lesie.

Chyba dobrze kombinujesz Pai

Pai zdecydowanie dobrze kombinuje Mniej więcej tak to właśnie wyglądało.